Czytać każdy może, czytanie to przyjemność.
Mam nadzieję, że nie ma człowieka, który chciałby zaprzeczyć temu stwierdzeniu. 6 listopada 2024 roku zgromadzili się w skockiej bibliotece publicznej miłośnicy żywego słowa. Jesień nastraja nostalgią, prowokuje do zwolnienia kroku, spojrzenia wstecz i do refleksji. Jeśli refleksja, to najlepiej z towarzyszeniem poezji. Tego dnia postanowiliśmy sięgnąć po teksty Agnieszki Osieckiej, co spotkało się z ogromną aprobatą naszych czytelników. Zgłosiły się 23 osoby gotowe przeczytać na głos wiersze Agnieszki Osieckiej, oraz kilkanaście osób pragnących posłuchać i popatrzeć. Czytali skoczanie w bardzo różnym wieku. Najmłodsza czytająca miała 9 lat.
Wybrzmiały wiersze: „Nie żałuję”, „Sztuczny miód”, „Kto tam u Ciebie jest?”, „Umrzeć z miłości”, „Zielony walc”, „Wilki” i wiele innych. Osiecka to przede wszystkim piosenka. Jej teksty to słowa wielu piosenek, wielu znanych polskich artystów. Można było więc usłyszeć różne wykonania piosenek ze słowami Agnieszki Osieckiej.
Zrobiło się ciepło, miło i przytulnie, mimo że za oknem ciemno i ponuro. Nie chciało się opuszczać murów biblioteki. Myślę, że niebawem znowu się spotkamy. Wszak trudno o lepszą promocję czytelnictwa, niż wspólne, głośne czytanie.
tekst i zdjęcia: Aleksandra Gajewska